Zanim założysz firmę – o roli świadomości finansowej

Od dłuższego czasu współpracuję ze startupami i małymi firmami (MŚP). Gdybym miała wskazać jedną z kluczowych umiejętności, która decyduje o tym, czy firma odnosi sukces, czy nie, to byłaby to świadomość finansowa. To ona pozwala nie tylko przetrwać na rynku, ale również rozwijać biznes w sposób zrównoważony.

Co to jest świadomość finansowa?

Świadomość finansowa to umiejętność zarządzania firmowymi finansami. Oznacza to praktyczne rozumienie takich kwestii jak:

  • Przychody i koszty – Zrozumienie, skąd przyjdzie do firmy pieniądz i jakie wydatki będą konieczne do utrzymania działalności, a także co trzeba będzie zrobić, aby firma była rentowna.
  • Płynność finansowa – Umiejętność przewidywania, kiedy i ile środków finansowych będzie potrzebne na bieżącą działalność.
  • Planowanie i kontrola – Umiejętność regularnego monitorowania stanu finansów i trzymania się założonego budżetu.

Świadomość finansowa nie oznacza, że trzeba być księgowym, ale oznacza, że musimy rozumieć, co dzieje się z pieniędzmi w naszej firmie.

Rozumienie, skąd przychodzi pieniądz do firmy, na czym możemy zarobić to fundamentalny aspekt świadomości finansowej. Zanim firma zacznie generować przychody, konieczne jest dogłębne zrozumienie, co musimy zrobić, jakie działania podjąć, aby firma zaczęła zarabiać oraz jakie wydatki będą temu towarzyszyć.

To podejście obejmuje nie tylko sprzedaż produktów czy usług, ale również wszystko, co dzieje się na etapie poprzedzającym tę sprzedaż – czyli zatrudnienie ludzi, inwestycje w rozwój produktu, marketing, pozyskanie klientów i inne działania operacyjne.

Jak pojawia się pieniądz w firmie?

Pieniądz w firmie pojawia się w wyniku sprzedaży – to oczywiste. Jednak, zanim do tego dojdzie, musimy uwzględnić całą ścieżkę prowadzącą do momentu, w którym klient faktycznie zapłaci za produkt lub usługę.

Oto kilka kluczowych aspektów, które należy wziąć pod uwagę:

  1. Koszty początkowe – Aby rozpocząć działalność, każda firma musi ponieść pewne inwestycje. To mogą być koszty rejestracji działalności gospodarczej, zakupu sprzętu, oprogramowania, materiałów, itp. Pierwszym krokiem jest realistyczne oszacowanie wszystkich możliwych wydatków na początku działalności.
  2. Koszty operacyjne – Poza kosztami początkowymi, istnieją również koszty bieżące, które firma musi oszacować i pokrywać regularnie, aby móc funkcjonować. To m.in. wynagrodzenia pracowników, opłaty za oprogramowanie, czy nawet opłaty licencyjne i podatki. Ważne jest, aby uwzględnić wszystkie te koszty w kalkulacjach.
  3. Inwestycje w pozyskanie klientów – Zanim klient zdecyduje się na zakup, trzeba go najpierw pozyskać. To oznacza inwestycję w działania marketingowe i sprzedażowe, które przyciągną uwagę klientów, zbudują świadomość oferty i skłonią go do podjęcia decyzji zakupowej. Bez odpowiednich inwestycji w promocję i sprzedaż, nawet najlepszy produkt może nie trafić do odbiorców.
  4. Cykl sprzedaży i płatności – W szczególności w przypadku firm B2B cykl sprzedaży może być długi. Między nawiązaniem kontaktu z potencjalnym klientem a finalizacją transakcji często mija kilka tygodni lub miesięcy. Co więcej, nawet po sfinalizowaniu sprzedaży, pieniądze mogą nie wpłynąć od razu na konto firmy – szczególnie w przypadku sprzedaży, gdzie w grę wchodzą dłuższe terminy płatności.

Realistyczna ocena początkowej inwestycji

Właściciel firmy musi być w stanie przewidzieć, ile środków będzie potrzebował na rozruch i pokrycie kosztów do momentu, kiedy firma zacznie generować przychody. Oznacza to, że konieczne jest realistyczne spojrzenie na wszystkie koszty, które poniesiemy zanim pojawią się pierwsze zyski. Warto uwzględnić tu także tzw. koszty ukryte – wydatki, które na pierwszy rzut oka mogą wydawać się mało istotne, ale w sumie mają duży wpływ na płynność finansową (np. opłaty związane z księgowością, obsługą prawną, dodatkowymi analizami itp).

Break-even point (punkt rentowności)

Kolejnym niezwykle ważnym aspektem jest oszacowanie break-even point, czyli momentu, w którym firma zaczyna wychodzić na zero – kiedy przychody zaczynają pokrywać koszty. To punkt zwrotny, po którym każda sprzedaż zaczyna przynosić realny zysk.

Aby go określić, trzeba znać swoje koszty stałe (wydatki, które ponosimy niezależnie od poziomu sprzedaży, np. koszt pensji pracowników) oraz koszty zmienne (wydatki, które rosną wraz ze wzrostem sprzedaży, np. koszt surowców czy wynagrodzeń prowizyjnych).

Dlaczego to wszystko jest tak ważne?

Jeśli nie mamy jasności, skąd pieniądze trafią do naszej firmy i co musi się najpierw wydarzyć, aby te przychody się pojawiły, bardzo łatwo o problemy z płynnością finansową.

Firma może mieć świetny produkt, ale jeśli źle oszacuje koszty i okażą się one wyższe, niż zakładane, firma może zacząć szybko tracić gotówkę na bieżące wydatki, zanim uda się wygenerować pierwsze znaczące przychody. Brak przygotowania na taki scenariusz może doprowadzić do bankructwa.

Niestety często w startupach zakłada się optymistyczne scenariusze – szybki wzrost przychodów, dynamiczne pozyskiwanie klientów. Jednak brak realistycznych prognoz opartych na doświadczeniu i krytycznym myśleniu prowadzi do szybkiego wyczerpania zasobów i konieczności poszukiwania dodatkowych funduszy. To z kolei nie zawsze jest możliwe, a przy tym oznacza kolejne koszty dodatkowego finansowania.

W dzisiejszym, zmieniającym się świecie świadomość finansowa jest bardziej kluczowa niż kiedykolwiek wcześniej. Technologie, zmienność rynków, inflacja, nowe wyzwania – wszystko to sprawia, że właściciele firm muszą podejmować przemyślane decyzje finansowe. W szczególności gdy dopiero zakładamy firmę świadomość finansowa daje nam narzędzia do podejmowania lepszych decyzji, unikania błędów i przygotowania się na trudniejsze momenty.

 

Agnieszka Węglarz to była menedżerka w korporacjach IT, wieloletni praktyk, konsultant biznesowy i mentor. Pomaga startupom technologicznym i firmom MŚP usprawniać ich działalność i rozwijać biznes przy ograniczonych zasobach. W swoich warsztatach i projektach koncentruje się na praktycznych aspektach rozwoju biznesu. Prowadzi własną firmę konsultingową i współpracuje z Google for Startups jako międzynarodowy mentor w zakresie modelowania biznesowego i strategii wzrostu.